Prosta i pyszna wersja naleśników, którą można przygotować dosłownie w kilka minut.
Może wyglądają zwyczajnie, ale oczarowały mnie swoim smakiem :-)
Połączenie szpinaku z sosem chrzanowym okazało się zaskakującym doznaniem smakowym.
Powstało przez totalny przypadek i okazało się kompozycją doskonałą !
( przynajmniej dla mnie :-) )
Składniki na ciasto:
ok. 1 szklanki mleka sojowego
1 łyżka skrobi kukurydzianej
1 łyżeczka mielonego siemienia lnianego
ok. 2 łyżki mąki z cieciorki
ok. 1 łyżka mąki ryżowej
1 łyżeczka syropu z agawy
1/4 łyżeczki soli morskiej
1/4 łyżeczki sody oczyszczonej
1 łyżka oleju rzepakowego tłoczonego na zimno
Wszystkie składniki zmiksować na gładkie ciasto o konsystencji gęstej śmietany. Jeśli będzie za gęste dolać troszkę wody lub większej ilości mleka sojowego.
Ciasto odstawić na kilka minut.
W tym czasie przygotować nadzienie:
1 ząbek czosnku
1 garść młodych liści szpinaku
1 topinambur (słonecznik bulwiasty )
1 łyżeczka zataru (przepis znajdziecie TU)
0,5 łyżeczki harissy
1 łyżeczka sezamu
1/4 łyżeczki soli morskiej
2 łyżki oleju z orzechów włoskich
Rozgrzać na patelni olej, wrzucić zmiażdżony czosnek, chwilkę podsmażyć, wrzucić liście szpinaku i obrany, pokrojony w cienkie plasterki topinambur. Dusić dosłownie 2-3 minuty razem z pozostałymi przyprawami.
Usmażyć cienkie naleśniki na suchej patelni.
Nałożyć do środka nadzienie oraz kilka surowych pomidorków koktajlowych.
Podawałam z sosem chrzanowym na śmietance z orzechów nerkowca z TEGO przepisu,
posypane zielonym marynowanym pieprzem i moją ukochaną macierzanką cytrynową.
Smacznego !!!
świetna propozycja! i pięknie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuń