poniedziałek, 27 kwietnia 2015

Kwiaty mniszka w cieście z cieciorki z kremem czekoladowym.



Na wczorajszym spacerze z każdej strony otaczały mnie przepiękne, złote dywany kwitnących mniszków... dlatego potraktowałam to jako zachętę, aby wreszcie przełamać się i spróbować kwiatów zanurzanych w cieście naleśnikowym  i smażonych na oleju kokosowym...


Osiągnięty efekt bardzo mnie zaskoczył...oczywiście w pozytywnym tego słowa znaczeniu :-)

Spróbujcie i przekonajcie się sami.

Ciasto zrobiłam z mąki z cieciorki - ok. 3 łyżek, do tego dodałam ok. 0,5 szklanki mleka sojowego, 1 łyżeczkę mielonego złotego siemienia lnianego, a także szczyptę soli morskiej i 1 łyżki cukru trzcinowego nierafinowanego.

Składniki ciasta zmiksowałam na gładką masę gęstości kwaśnej śmietany i odstawiłam na ok. 0,5 godziny.

Kwiaty mniszka zamoczyłam na chwilę w wodzie z octem winnym, aby pozbyć się "nieproszonych gości" :-), a następnie osuszyłam na ręczniku papierowym.

Moczyłam same kwiaty w cieście naleśnikowym i smażyłam na rozgrzanej patelni z 2 łyżkami oleju kokosowego.

Tłuszcz musi być rozgrzany, ale trzeba bardzo uważać aby kwiaty się nie spaliły.
Smażą się bardzo szybko !!!


Cały proces smażenia nie trwa więcej niż 2 -3 minuty na średnim ogniu.

Podawałam z kremem czekoladowym z TEGO przepisu.


Były naprawdę pyszne :-)

Smacznego !!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Archiwum bloga