Dla wszystkich którzy kochają pieczywo, ale nie chcą lub nie mogą go jeść, a także dla tych, którzy mają czasami ochotę na coś pysznego, chrupiącego i aromatycznego - prosto z piekarnika...zrobiłam bezglutenową foccacię !!!
Nigdy jeszcze nie robiłam bezglutenowego ciasta drożdżowego,dlatego nieskromnie rzecz ujmując - tym bardziej jestem dumna z osiągniętego efektu :-)
Wyszła naprawdę fantastyczna...musicie koniecznie jej spróbować.
Ciasto :
2 łyżki złotego siemienia lnianego ugotowałam w ok. 1 szklance wody przez ok. 15 minut na małym ogniu - do powstania "gluta".
Jeśli nie chcecie ciasta z nasionkami siemienia, możecie po zdjęciu z ognia przecedzić siemię przez sitko i użyć samej płynnej części.
Ja użyłam całości i w ogóle nie było ich widać po upieczeniu, a tym bardziej nie były wyczuwalne w smaku.
Do ostudzonego siemienia sodałam płaską łyżeczkę cukru trzcinowego nierafinowanego,
ok. 4 dag drożdży,
1 łyżkę skrobi kukurydzianej,
1 łyżkę mąki z ciecierzycy,
i 2 kopiaste łyżki mąki kukurydzianej.
Wyrobiłam łyżką gładkie ciasto - bez soli.
Dopiero kiedy urosło dodałam ok. 0,5 łyżeczki soli morskiej i ok. 50 ml oliwy z oliwek.
Wymieszałam szybko ciasto, bez zbędnego wyrabiania i wyłożyłam na wysmarowaną blaszkę o średnicy ok. 30 cm.
Dekorujecie czym chcecie lub co akurat macie i tak będzie pyszna :-)
Ja użyłam świeżego rozmarynu i oregano, zataru (przepis znajdziecie TU ), zielonych i czarnych oliwek, koktajlowych pomidorków i dla wypasu bukiecik kwiatków przyniesionych mi przez dzieci z ogródka - stokrotek i mniszka :-)
Zostawiłam na ok. 15 minut aby fajnie urosła.
Następnie wstawiłam do nagrzanego do temperatury 175 stopni C piekarnika i piekłam przez ok. 20 minut, aż stała się złota.
Moją focaccię podawałam z sałatką z sałaty lodowej i pomidorów, macierzanki cytrynowej, kwiatów fiołków i obsmażonych w oleju kokosowym kwiatów mniszka.
Nie wiem jak dla Was, ale dla mnie była zjawiskowa !!!
Smacznego !!!
skrobia kukurydziana? co mogę dać zamiast tego? (najpierw myslalałam, że starczy mąka kukurydziana, ale potem zobaczyłam że taka też występuje w przepisie) - może mąką ziemniaczana, czy co byś polecała? :)) wygląda oblędnie
OdpowiedzUsuńZdecydowanie można użyć ziemniaczanej :-) Dziękuję i życzę smacznego :-)
OdpowiedzUsuńWłaśnie dziś robiłam i też użyłam skrobi ziemniaczanej. Wyszło super. Bałam się, że bezglutenowe ciasto będzie się kruszyć i nie da się go wziąć w rękę, na szczęście nie było z nim żadnego problemu. Z pewnością będę powtarzać ten przepis jeszcze nie raz.
OdpowiedzUsuńOd kilku dni obserwuję Twój blog i jestem pod ogromnym wrażeniem. Mnóstwo inspirujących przepisów. Jeszcze nie raz do Ciebie zajrzę. Pozdrawiam.
Dziękuję :-) Bardzo, bardzo się cieszę ! Zapraszam :-)
UsuńCzym mogłabym zastąpić mąkę z ciecierzycy? Ryżową?
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńDość dużo robię mącznych potraw w szczególności z porad od https://basiazsercem.pl/ ale takiego dania jeszcze nie miałam okazji. Wydaje się być smakowite i przypomina mi pizzę. W sumie w niedługim czasie może akurat się skuszę, aby trochę poeksperymentować w kuchni.
OdpowiedzUsuń