Pokazywanie postów oznaczonych etykietą pomidory koktajlowe. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą pomidory koktajlowe. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 18 czerwca 2015

Sałatka z cukinią, pomidorami i oliwkami oraz prażonymi orzechami włoskimi


Zapraszam Was na cukiniowo - pomidorową ucztę :-)
...podwójnie pomidorowa i podwójnie cukiniowa :-)

Sałatka powstała z tego co akurat wpadło mi w ręce, mimo to okazała się przepyszna...lekka, chrupiąca, delikatna i o bardzo różnorodnych teksturach...
Kompozycja grillowanych i surowych warzyw bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła, więc Was również zachęcam do zrobienia tej (wbrew pozorom) szybkiej sałatki.


Składniki:
2 małe cukinie
8 pomidorków koktajlowych
1 pomidor malinowy 
8-10 czarnych oliwek
2 łyżki namoczonych orzechów włoskich
2 łyżki pokrojonej natki pietruszki
2 łyżki soku z cytryny
2 łyżki oleju z orzechów włoskich
0,5 łyżeczki soli morskiej
2 łyżki oleju tłoczonego na zimno (u mnie rzepakowy) do grillowania warzyw


1 cukinię starłam na tarce spiralnej, lekko posoliłam i pokropiłam sokiem z cytryny.
Drugą pokroiłam na podłużne plastry i posmarowałam przy pomocy pędzelka olejem rzepakowym.
Położyłam na rozgrzanej patelni grillowej wraz z przekrojonymi na połówki pomidorkami koktajlowymi. Dodałam orzechy włoskie i prażyłam je na suchej patelni, aż stały się przypieczone i chrupiące.
Kiedy cukinie i pomidorki miały już ładnie przypieczone paseczki odwróciłam je na drugą stronę, lekko posoliłam i grillowałam jeszcze przez ok. 2 minuty.
Wyłożyłam na talerz i przygotowałam drugą część dania czyli surówkę.



"Spaghetti" z cukinii wymieszałam z pokrojonym w kostkę pomidorem malinowym i natką pietruszki. Doprawiłam sokiem z cytryny i olejem z orzechów włoskich. Posypałam pokrojonymi w plasterki oliwkami i uprażonymi orzechami włoskimi.

Dodałam surówkę z cukinii do grillowanych warzyw i danie było gotowe :-)
Zniknęło równie szybko jak się pojawiło :-)
Orzechy były niezwykle aromatyczne i cudownie chrupiące, fantastycznie podbiły smak sałatki.


Smacznego !!!

środa, 22 kwietnia 2015

Soczewica beluga, bataty, botwinka i orzechy włoskie...


Uwielbiam soczewicę... zwłaszcza w sałatkach...czarna soczewica czyli beluga moim zdaniem zasługuje na miano królowej wśród wszystkich strączków...
Zawiera dużo białka, dzięki czemu nasyci nas dużo bardziej niż sałatka bez niej...mało tłuszczu...kwas foliowy, żelazo, witaminy z grupy B, magnez, fosfor, posiada do tego niski indeks glikemiczny oraz przyspiesza przemianę materii. Jeśli to Was jeszcze nie przekonało dodam, że obniża poziom złego cholesterolu, stabilizuje poziom cukru we krwi i jest lekkostrawna. Posiada także taniny - związki chroniące organizm przed nowotworami jak również spowalniające procesy podziały komórek nowotworowych.

Moja dzisiejsza kompozycja...totalnie przypadkowa...okazała się idealną eksplozją smaków...

Połączenie czarnej soczewicy, lekko podduszonych liści botwinki, batatów oraz orzechów włoskich sprawiło, że niewinna sałatka przerodziła się w cudowną ucztę :-)

Ugotowałam 1/2 szklanki soczewicy w 2 szklankach wody przez około 20-25 minut. Kiedy soczewica była już miękka,posoliłam ją i odstawiłam do ostygnięcia.

1 małą cebulę pokroiłam w kostkę i usmażyłam na 1 łyżce oleju tłoczonego na zimno, ze szczyptą soli morskiej i 2 łyżkami obranych orzechów włoskich. Dorzuciłam do soczewicy.

Na łyżce oleju tłoczonego na zimno poddusiłam 1 średniego batata pokrojonego w drobną kostkę.
Kiedy był już al'dente dorzuciłam same listki z jednego pęczka botwinki. Doprawiłam solą morską, świeżo zmielonym pieprzem kolorowym i oczywiście moją ukochaną harissą. Zmiękły mi dosłownie w 5 minut. Jeśli Wasz batat nie będzie taki łaskawy, podlejcie na patelnię 2-3 łyżki wody i zmniejszcie ogień na minimum. Poczekajcie jeszcze chwilkę aż zmięknie.


Na dużym talerzu ułożyłam porwane na mniejsze kawałki liście sałaty cukrowej, posypałam soczewicą wymieszaną z cebulką, a na to wyłożyłam botwinkę z batatami i orzechami.
Posypałam natką pietruszki i udekorowałam kilkoma pomidorkami koktajlowymi.

                                         Podawałam z guacamole (przepis znajdziecie TU).
                                                                        Smacznego !!!